Gdy włączam radio właśnie lecą piosenki, które w swojej treści mówią o odejściu. Może faktycznie powinnam wraz ze starym rokiem puścić cię niepamięć? Może nie powinnam do ciebie więcej razy pisać? Ale ja nie potrafię, wiesz? Po prostu nie umiem wybić ciebie z moich myśli. Nawet nie chodzi o to, że dręczą mnie wspomnienia. Nie. To jest silniejsze. Mam potrzebę, abyśmy byli razem, blisko. Nie wyobrażam sobie, że mógłbyś być z inna. Może to przyzwyczajenie? Może przywiązanie? A może jednak miłość?
|