rok 2011? pełno rozczarowań, dużo bólu i cierpienia. zrozumiałam, że nie warto płakać po kątach i siedzieć cicho, tylko dlatego, żeby nie zrobić nikomu przykrości. zmieniłam się bardzo, ze spokojnej poukładanej dziewczynki stałam się szczerą, wredną nastolatką i zrozumiałam, że nie powinno się zmieniać, tylko dlatego, że ktoś cię nie akceptuje taką jaką jesteś. poznałam się na kilku osobach i dzięki nim teraz wiem, że nie powinno się każdemu ufać.
|