Wyjęłam telefon z szafy, który wrzuciłam tam specjalnie, bo nie odzywałeś się od kilku dni. A tu prosze mam nieodebraną wiadomość. Od kogo ? Od Ciebie.O której? Prawie o tej samej co go wrzuciłą, do szafy, czyli około 16;30. Tak wiem, głupio, że teraz odpisuje, no ale nie moja wina, że tak na mnie zadziałał i to prawie w tym samym momencie..
|