Mogłam bym napisać sms . Takiego na ponad 1000 symboli . A w nim wygarnąć Ci wszystko . Wypisać wszystkie krzywdy , nieprzyjemności , wszystkie smutki jakie mi wyrządziłeś . Wymienić wszystkie dni które spędziłam w łóżku płacząc. Napisać jakim jesteś Jebanym Skurwysynem a na końcu dużą czcionką napisać że z Nami koniec stawiając po tym kilka wykrzykników. Mogłabym, ale wiesz co byłoby w tym wszystkim najgorsze ? że ja wysyłając go zalewałabym się kolejnymi łzami a Ty byś sobie kompletnie nic z tego nie zrobił usuwając wiadomość zaraz po tym , jakbyś zobaczył kto jest nadawcą.
|