jak ja się cieszę , że wreszcie będzie wolne od tej szkoły . Może po tych kilku dniach odpoczęcia od Ciebie dobrze mi zrobi . Nie będę musiała na Ciebie patrzeć , może jakimś cudem zapomnę o Twojej osobie i poczuję znowu to zajebiste uczucie , gdy na żadnym chłopaku mi nie zależy , gdy nie obchodzi mnie jak się zachowam , czy zrobie coś źle i czy może jak będę gdzieś szła akurat "przez przypadek" Ciebie spotkam . A może będzie zupełnie inaczej , może właśnie przez te dni , pomyślisz sobie , że jednak coś dla Ciebie znaczę i w sylwestra przyjdziesz na melanż , na który idę i wyznasz mi swoje uczucie ... chciałabym . ale już bardziej prawdopodobne jest to że w sylwestra nie będę pić niż to że będziemy razem . Jednym słowem , nierealne kurwa .
|