Wracam do domu jest już późno, prawie północ,
Siadam zaczynam pisać bo i tak bym nie usnął, wiesz dlaczego,
to Ty, twoje oczy, dotyk, nasze głosy, głosy twoje, myślę o tym non stop
To nie typowy love song, sama wiesz jaki,
lecz serce zawsze bije mi mocniej gdy na ciebie patrzę
Zmarnowalem szanse kiedyś, dziś marzę żeby coś zmienić,
Ale mam problemy z byciem pewnym siebie.
Ty może nie wiesz, lubię jak się śmiejesz,
ja wiem jedno to wszystko proste dla mnie nie jest.
Gdzie jest to coś, ty masz to coś a ja mam kłopot,
Chodzi o to, że mam po co życ dokąd ty jesteś obok.
Narazie minęliśmy się ze sobą, ale i tak pamiętam każde słowo...
|