[CZ.2.] ' to przez to mnie unikasz cały czas .? ' ' nie unikam cię , po prostu cię nie spotykam nigdzie . ' chyba przez ten czas kiedy się nie widzieliśmy rzuciło mu się trochę na samoocenę . 'no nie wydaje mi się ' brną dalej w ten beznadziejny temat ' a co chcesz przez to powiedzieć ?' ' no nie raz widziałem jak odwracałaś się w drugą stronę będąc w pobliżu mnie , albo mało było imprez gdzie byliśmy ja i ty .? nie zamieniliśmy słowa ze sobą . więc wytłumacz mi co jet nie tak . ' jak tak bardzo chce to mu powiem . ' a co chcesz wiedzieć ?! że cały czas cholernie mi ciebie brakuje ? i że cały czas jesteś ważny . tak to prawda . zadowolony ?! to chciałeś usłyszeć .?!' zamiast mówić krzyczałam . i nawet nie wiem kiedy poleciały mi łzy . przytulił mnie . ' nie płacz , nie ma sensu żebym tu dalej był . jestem tu tylko dla ciebie , ale jeśli ty nie chcesz mnie widywać to wyjadę ' ' zostań , przynajmniej bądź w moim życiu ' tego mi było trzeba ;*
|