a moje problemy zaczęły pojawiać się wtedy, kiedy pojawiliście się WY. Powaga,nigdy wcześniej nie miałam "zaawansowanych" problemów, ej stop. To nie są moje problemy, tylko Wasze..a to, że nie mam swoich , to przejmuję się WASZYMI, bardziej niż WY sami, a że WAS jest kilkoro, to "moje" problemy są większe niż kogokolwiek / Joockoo , nagła rozkmina :D
|