A ja nie siedzę na parapecie z kubkiem gorącego kakao , tylko z zimnym piwem , fajką i oglądam jakiś horror. Jest godzina druga w nocy , mam dalej włączone gadu i piszę z bratem . Miałam ustawiony status 'nie przeszkadzać' , dla nieproszonych gości , którzy wpierdalali mi się w życie , raniąc . Nagle zadzwonił telefon , szybko zerwałam się , myśląc kto o tej porze do mnie dzwoni . Na ekranie pojawiło się jego zdjęcie z zapisanym na pół wyświetlacza jego imieniem . Odebrałam po chwili wsłuchując się w dźwięk dzwonka . - Słucham? - powiedziałam szeptem , ledwo mogąc wykrztusić więcej. - Cześć , wiesz co mam sprawę , masz czas? - jego głos się wydawał czuły , lecz nie chciałam się wybić z rytmu. - No może mam , a co jest? - Hm , chciałbym się z tobą spotkać no wiesz.. - Słuchaj , nie mam zamiaru wysłuchiwać tego , jak chcesz się mną bawić chwaląc kumplom , a potem zostawić gdzieś , wyjeżdżając , albo nie odpisując na smsy. - Wiem , nie przerywaj mi - zaśmiał się - Chcę cię przeprosić./1
|