Ciąg dalszy : Wstała i odeszła od łóżka . Złapała się za głowę , po policzku strumieniami zaczęły płynąć jej łzy . Odwróciła się i wykrzyczała mu prosto w twarz . " Nie kocham Cię jak mogłeś " Trzasnęła drzwiami i wybiegła . Stał i nie wiedział co ze sobą ma zrobić . Wyszeptał do siebie jedynie " czuje się jak ostatni frajer , skończony dupek i to na własne żądanie. .."
|