Koleżanko , to magiczne . Ta miłość , która jeszcze nie świadoma siebie , stwarza szczęście tak wielkie w organizmie , że przypomina strach . Gdziekolwiek jego imię się pojawi , tam moje serce przyspiesza gwałtownie , jakby coś szalenie mnie przestraszyło . Idę wtedy dalej , to nie mija . Nie pytaj , dlaczego , nie pytaj o niego . Kocham ból , kocham kochać , nie potrafię powiedzieć nic więcej .
|