Za każdym razem kiedy widzę w prawym dolnym roku " nie pisz do niego" przesyła wiadomość serce zaczyna bić mi mocniej , uśmiech pojawia się na mojej twarzy a w głowie tworzy się milion scenariuszy co piszesz. Za każdym razem naiwnie mysle sobie ze moze chcesz przeprosić , spotkać sie , może chcesz spróbować jeszcze raz , mam za kazdym razem nadzieje ze chcesz naprawić to co tak perfekcyjnie zjebałeś. Otwieram okienko komunikatora i czytając to co napisałeś przezywam rozczarowanie. Zawsze pytasz o jakas blacha rzecz , co prawda potem starasz sie podtrzymać rozmowę jednak nigdy nie zapytasz nawet co u mnie. Moze to i lepiej, gdybyś zadał takie pytanie na pewno nie dałabym rady i opowiedziała Ci jak strasznie codziennie mnie ranisz , powiedziałabym Ci ze już nie daje rady i jak bardzo w dalszym ciągu mi na Tobie zależy. Napisałabym wszystko jak jest żeby na końcu dowiedzieć się ze Cie to nie rusza i trzymasz się dalej swojej decyzji,
|