bo ja chcę niekończących się wyznań, ciągłego uścisku dłoni . wypowiedzianego kocham , podtrzymywania na duchu w trudnych chwilach , tych głębokich spojrzeń w oczy , po prostu miłości . i jeżeli będziesz się wstydził przy kolegach wziąć mnie za rękę, objąć . to wtedy to już nie jest iłośc ewentualnie głupie zauroczenie.
|