Usiadła razem z przyjaciółką na ławce i poczuła ze trzęsą jej się nogi i ręce. Serce bilo jej jak oszalałe. Nie wiedziała co ma ze sobą zrobić, dotarło do niej ze oddala własnie wszystko co jej po nim pozostało. Siedząc tak z przyjaciółką nie chciała stwarzać pozorów ze ja to boli, powiedziała tylko " no i wyjebane w niego , koniec ". Mówiąc to zdanie nie wiedziała gdzie podziać wzrok. Przyjaciółka spojrzała na nią smutnym wzrokiem i odpowiedziała " kogo ty chcesz kochanie oszukać ? przecież widzę co się teraz z Toba dzieje , trzęsą Ci się zarówno nogi jak i ręce, masz łzy w oczach i nie wiesz co ze sobą zrobić". Tak , miała racje, ale nie odpowiedziała już na to nic tylko wtuliła się w dziewczynę i starała się hamować łzy. Tego dnia definitywnie zakończyła wszystko co było związane z tym idiota. Cz 2
|