Dzwoniłeś do mnie i opowiadałeś jak to jest źle Tobie i samotnie, lecz zawsze umiejętnie wykręcałeś się od spotkania. Nie potrzebowałeś mnie widzieć, wystarczyła świadomość tego, że ja wiem o Twojej samotności. Za każdym razem wykorzystywałeś to, gdy tylko chciałeś się mną pobawić, gdy tylko czegoś potrzebowałeś.. //bereszczaneczka
|