"Najpierw słodkie sms żeby Cię rozkrecić, kilka słodkich słówek po których odpływasz, później kilka spotkań, masa komplementów... Następnie prosi Cię o chodzenie, oczywiście się zgadzasz bez wachania, wkońcu jest Twoim ideałem... Jest cudownie przez tydzień, miesiąc, dwa... Później coś się psuje, coś jest nie tak, ma dla Ciebie coraz mniej czasu, coraz rzadziej się spotykacie... Wkońcu nadchodzi dzień rozstania, w konsekwencji dowiadujesz się, że nie byłaś jedyną, że zdradzał Cię z przypadkowa suka na imprezie... Ty nie możesz sobie poradzić, pytasz dlaczego? Analizujesz każde spotkanie, każda rozmowę, zastanawiasz się co zrobiłaś nie tak, gdzie popełniłaś błąd... A on? A on w tym czasie bajeruje następna panienkę, która będzie miał na chwilę, po czym tak jak Ty znudzi się mu ... Dokladnie tak jak zwykła zabawka więc zostawi ja gdzieś w kącie, po czym znajdzie sobie nowa... " Typowy facet XXI wieku... Niestety
|