Nie należała do grzecznych nastolatek, uwielbiała się bawić, nie żałowała sobie tego rodzaju przyjemności, nie hamowała się przy tym też w piciu. Uwielbiała grać niedostępną, a z drugiej strony taka też była. Nie wierzyła w miłość i wszystko, co się z nią wiązało. Nie była też zbyt wielką fanką szczerości i wierności. Żyła tu teraz. To wspaniała kobieta, o wielkim, choć nieprzystępnym sercu. Kochała wolność i samotność, ale nie do takiego stopnia, na jaki sama siebie skazała. Czuła, że staje się zgorzkniała, ale wiele przeszła w życiu i nie miała zamiaru ponownie wpaść w coś, z czego nie wybrnie.
|