za dużo za nim biegała, musi zacząć życiem a nie Nim. ciągle w jej życiu był On, wszędzie się pojawiał. po takim dużym upływie czasu, kiedy jeszcze z nim była, dalej interesowało ją to, z kim jest, co robi. chciała z nim pisać, spotykać się. ale nie może tak być całe życie. nie będzie wiecznie użalać się nad sobą i odrzucać wszystkich fajnych chłopaków, bo on może wróci. zraniła wiele chłopaków, bo może on wróci. a on już nie wróci. bo ona może nie jest taka, jaką ona chce, żeby była. bo może jest jeszcze dzieckiem, bo może nie dorósł do związku. więc daje sobie spokój, nie pisze, nie chce się spotykać, zaczyna wszystko od nowa. zaczyna życie od nowa. już nawet nie pamięta, jakie jej życie było, kiedy go nie było. ciężko jej jest to sobie przypomnieć. pamięta chwile, od kiedy pierwszy raz go zobaczyła, kiedy chciał z nią być, kiedy ją przytulał. ale co było przed tym, nie pamięta. ale musiało być zajebiście. zero cierpienia.
|