Minął rok. W ciągu tego czasu zgromadziliśmy w sobie tyle wspólnych wspomnień. Chwile załamania, gdy w głowie pojawiła się myśl, że już nie da się tego odratować. Rozstania, powroty i uświadomienie sobie, że życie bez siebie jest zbyt trudne. A jednak, ostateczne zakończenie nie okazało się być takie jak w filmach. Życie posłało nas w dwie różne strony. Choć nadal nie mam pewności czy wszystkie kawałki serca, które mu oddałam, wróciło na swoje miejsce. / xfucktycznie .
|