Mam Cię przy sobie, jesteś mój dziele z Tobą każdą radość i smutek ale to wciąż za mało. Chwilami chciałabym żebyś zniknąl, po kilku sekundach nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. Dziwny ze mnie gatunek, wiem... Patrze w zupełnie innym kierunku, wtedy dostrzegam "jego" zakazany owoc który codziennie mnie kusi, chcialabym w końcu zasmakować jego smaku ale nie chce zgrzeszyć, zdradzić,bo przecież już tak często żałowałam...
|