Kiedyś : ja i ty, wtuleni w siebie tuż za murami szkoły. Ci, którzy uciekli bo chcieli być razem. Teraz : Ty. Gdzieś z odpaloną fajką. Ja. Na lekcji matmy wyłączająca się kompletnie i nie odpowiadająca na zaczepki znajomych. Tak to właśnie wygląda. Odchodząc dałeś mi szansę na dalsze życie.
|