to był czysty przypadek. przypadkowy wybór szkoły i przypadkowe wpadnięcie na siebie w pierwszym dniu szkoły. o jakieś milion za dużo wymienionych spojrzeń pomieszanych z przelotnymi spojrzeniami. o milion za dużo nocy spędzonych na myśleniu o Tobie i Twoich oczach, do których szczeniacko mam słabość. o miliard za dużo uderzeń serca, w dzień, w który przez przypadek pomyliłam kompletnie ławki i znalazłam się obok Ciebie, płacąc za to własnym sercem, które w ślepo pobiegło za Twoją sylwetką. | happylove
|