idąc ulicą z moją ekipą pomyślałam sobie czy moje życie ma jakikolwiek sens, zrobiło mi się smutno. każdy pytał co się dzieje, mówił żebym się uśmiechnęła bo przecież mam dla kogo żyć. mam mężczyznę który mnie kocha, mam przyjaciół którzy by za mnie zabili, mam rodzinę, mam dach nad głową. wtedy dopiero zauważyłam że tylko się nad sobą użalam. a nawet nie zdaję sobie sprawy jaka jestem szczęśliwa. /nayebananiewyspana
|