Mamy pretensje o pretensje, których tak naprawdę nie ma. Słowa na ustach niosą tylko smak zniszczenia. Ten Twój smak dotlenia, ale chyba nie chcę Cię widzieć. Chyba, bo znów uczucia gdzieś odeszły na chwilę. Życie to podstęp, nie chcę być tą kupioną za bilet
|