siedziałam spokojnie pisząc na gadu z przyjaciółmi . uśmiechałam się podświadomie bo wiedziałam że jestem dzięki nim szczęśliwa . wtedy rozbrzmiał dzwonek telefonu , przyszła wiadomość .. napisał frajer. tak ! szok. jebłam z krzesła i zaczęłam się śmiać .. kotku nie działasz już na mnie tak podniecająco , to że napisałeś nie przyprawi mnie już o szybsze bicie serca , nie jesteś już dla mnie ważny , jesteś dla mnie nikim . wybacz ; ]
|