Przyszła wielka burza wydawało się, że już świat się dzisiaj zakończy. Gdy nagle wtopiła się w pościel zamknęła oczy i zaczęła wyobrażać sobie ich razem. On leżał na prawym boku obserwował Jej każdy uśmiech przez sen. Zaczął muskać Jej wargi. Nie chciała od razu otwierać patrzał po krótkiej chwili przerwał. Wyszeptała mu kocham Cię długo czekała na Jego reakcję. Jego spojrzenie powodowało u Niej łzy myślała, że odpowiedź nie będzie już taka jak zawsze. Po czym, gdy On zo baczył, że najważniejsza mu kobieta wylewa swoje uczucia właśnie przez Niego.Nagle pocałował ją a Ona poczuła wtedy, że chciał ją postawić tylko w jednej chwili nie pewności.
|