Dzisiejszy dzień, powoli się kończy. jaki był .? Oryginalny, to na pewno . wieczorne refleksje zadają mi wbrew mojej woli, zbyt dużo pytań. Pytań, na które tak na prawdę, z obawy o własną psychikę nie chciałam odpowiadać.pytań, przed którymi od dłuższego czasu, próbuję się obronić, nie dopuścić ich do siebie. Usiłując na nie odpowiedzieć. Gdyby dało się cofnąć czas... ahh chyba każdy chciałby coś naprawić, cofnąć słowa, które wypowiedział, gesty, decyzje. Też na pewno wiele bym ich zmieniła. Całą masę. ale dzięki wielu decyzją, które były niezbyt dobre, przecież jest tak jak jest. Niektóre wpływają na całokształt bardziej, inne mniej.
|