i widzisz do czego doszło? widzisz do czego doprowadziliśmy? co się z nami stało? co się stało z naszymi planami? gdzie jest do cholery to wszystko, o co jeszcze nie tak dawno walczyliśmy? Ten widok jest przerażający. Ty, chwiejący się na nogach z pustym whisky w ręku. Ja, zamknięta w czterech ścianach, odizolowana od człowieczeństwa. To nie tak miało być, ale do nikogo nie mam pretensji. Bo przecież nikt mi nie kazał się zakochiwać, nikt nie mówił, że życie to bajka.. / buziaczek.and.cukiereczek
|