patrze na twoje imię na liście gg, i myślę 'wróć, pokochaj, przytul... cokolwiek.' po chwili zastanowienia stwierdzam, że nie chcę cię znać, że nie chce widzieć twoich oczu, twoich ust, nie chcę wiedzieć co robisz, jakie wino wieczorami pijesz. nie chcę wiedzieć nic o tobie. chcę zapomnieć. nie umiem, a tak bardzo chciałabym. codziennie zadaje sobie jedno i to samo pytanie 'dlaczego nie mogę przestać kochać? dlaczego nie ma jebanego wyłącznika love, no kurwa?!'
|