głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

koosmaty dodano: 2 listopada 2011

jechaliśmy nocnym na sąsiednią dzielnicę.droga była dość długa,więc zajęliśmy się rozmową. oparta o Jego ramię siedziałam na tyle prawie pustego autobusu. nagle z nikąd,walnęłam tekstem:'kocham spontany'. spojrzał na mnie dziwnie,po czym na Jego twarzy pojawił się uśmiech.'a lubisz szybko biegać? '-zapytał. wiedziałam już , że coś knuje. wstał z siedzenia,po czym podszedł do szyby i wyjął znajdujący się obok niej młotek. z całej siły przyjebał w szybę,tak,że ta pękła,po czym w połowie wyleciała.nie zdążyłam nawet otworzyć buzi ze zdziwienia, gdy złapał mnie za rękę,awaryjnie otworzył drzwi i wybiegł z autobusu.słyszałam tylko krzyk kierowcy,i czułam łapiącą mnie kolkę.po około czterech minutach biegu zatrzymałam się,bo nie mogłam ze śmiechu.'jesteś nienormalny'-krzyknęłam,ledwie dysząc.'no co ,chciałaś spontana, to masz '-powiedział, po czym mocno mnie przytulił. kolejne pół godziny spędziłam maszerując z racji iż mieliśmy jeszcze do przejechania około pięciu przystanków.|| kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć