| 
					                             Siedziałam cała zapłakana i roztrzęsiona z kubkiem gorącej czekolady w dłoni. Było już ciemno, słychać było tylko szelest opadających na ziemie liści. Powtarzałam sobie, że go nienawidzę choć w głębi serca wiedziałam, że gdyby chciał się w tej chwili spotkać to byłabym u niego po 5min. |miss_youuu 
					                            				                             |