Całkiem nie dawno patrzyłam w gwieździste niebo . Było piękne jak zwykle , a ja standardowo miałam słuchawki na uszach . I właśnie wtedy zaczęła lecieć ta piosenka , ta którą mi śpiewałeś . Łzy zaczęły napływać mi do oczu , bo wraz z utworem przypomniały mi się chwile spędzone razem . I właśnie wtedy zobaczyłam spadającą gwiazdę . Na początku pomyślałam , że to znak , że jeszcze będziemy razem , że Ty też o mnie myślisz tak intensywnie jak ja o Tobie . Ale po dłuższych przemyśleniach stwierdziłam , że może to miało znaczyć odpuść sobie , on już zapomniał . Do teraz to wydarzenie pozostaje mi niewyjaśnione .
|