-Cii. -powiedziała przykładając palec do moich ust. -Obiecaj, że nigdy o mnie nie zapomnisz. Nigdy.
Nic nie rozumiejąc uśmiechnąłem się i schyliłem, by pocałować jej wargi. Odsunęła mnie. Spojrzała mi głęboko w oczy. Po policzkach spływały jej kryształowe krople.
- Obiecaj. - powiedziała i odeszła.
Stałem w tym samym miejscu ucząc się na pamięć smaku jej ust.
-Obiecuję
|