"kocham.. KOCHAM CIE ! rozumiesz ?! " krzyczał . " może rozumiem, a może i nie.. " odpowiedziała. " ale jak to ..." . " mówiłeś, że mnie i Ciebie nic nie łączy. że to tylko przyjaźń, że to nic nie znaczy " . odpowiedziała. "już tego nie rozumiem.." dodała po chwili. miała już łzy w oczach. "przepraszam." wybąkał . " za co ? " . " za to co mówiłem. bałem się". "czego ?" zapytała . "bałem się wyznać Ci co tak naprawdę czuję do Ciebie. przepraszam. " . "cholernie mi na Tobie zależy ! " dodał . " dobra, dobra. ciii. nie musisz już krzyczeć. " powiedziała. "muszę" odpowiedział. "nie musisz." ... " ja też Cię kocham" szepnęła mu do ucha. // sieemasz
|