I wieczorem lubię kupić bilet, wsiąść do tramwaju, wrzucić na słuchawki dobry rap i jechać na końcowy przystanek. Potem wysiąść, kupić kolejny bilet, wsiąść w powrotny tramwaj, również z słuchawkami w uszach, i wrócić do domu. Podróż bez celu ? Nie. Podczas takiej przejażdżki myśli mi się najlepiej. Taka terapia dla serca i duszy. / Igool
|