Przechodząc szkolnym korytarzem, widzę, że stoisz w swoim ulubionym miejscu z paroma kolegami, a ja idę nadal na wprost, Ty patrzysz na Mnie swoimi ciemnymi oczami i mówisz aksamitne ' hej, malutka' ja nic nie odpowiadam, idę dalej, wracając podchodzisz do Mnie calujesz lekko w szyje, a ja nadal nie zwracam na Ciebie uwagi . i co ? Cholerny budzik dzwoni!
|