Topię się w rozpaczy, gdy widzę, że wszyscy moi przyjaciele mają swoje drugie połówki, a mnie stać tylko na to, aby pomagać im w problemach, chociaż sama sobie nie radzę. I mimo tego, że oni zawsze są przy mnie kiedy ich potrzebują, pocieszają kiedy trzeba i tak wiem, że do końca mnie nie rozumieją...
|