mam najlepszego przyjaciela na świecie. jest genialny. potrafimy godzinami pisać o wszystkim i niczym. wysyłać sobie buziaki, gadać na skype i śmiać się jak debile. nie ważne jest to, że poznałam go na jakiejś grze przez neta i mieszka kilometry ode mnie. nie liczy się, że jest 4 lata starszy i czasami poucza jak tata. mimo wszystko kocham go jak brata i wierze, że kiedyś uda mi się z nim spotkać. jest wspaniały. : ) / oleek.96
|