lubię to. lubię, gdy przyjeżdżacie po mnie, odpalamy skutery, jedziemy na bunkry, nakurwiamy w nożną przy czym wyrzucamy z siebie wszystkie emocje i problemy. lubię gdy opadając z braku sił na beton jesteśmy tak zajebiście czyści wewnętrznie ze smajlem na ryju. i jedyne czym się martwimy to czy nie zabraknie dla nas pepsi w pobliskim sklepie . / lonelylife
|