Nienawidze tego pierdolonego uczucia. Wiem, że nie moge sie go pozbyć. Jest zbyt silne. Potrafi rozsadzać od środka. Chociaż zamykam oczy i staram sie go zagłuszyć ulubioną piosenką nie potrafie. Zawsze wtedy trafiam na naszą nute. Co dołuje mnie jeszcze bardziej. Chce od niego uciec, pozbyć, pragne aby przestało przypominać mi o tym wszystkim. Jest tym najgorszym. Nie pozbędziesz sie go. Ono wraca. Zawsze bedzie wracało..
|