jedzieszdalej:chyba, bo ogólnie to ciężko opisać nasze relacje. po prostu, na chwilę obecną, nie gadamy, nie piszemy, nie mamy ze sobą żadnego kontaktu no i dowiedziałam się, że ma już kogoś. a ze mną nawet nie gadał na ten temat. ostatnio jak z nim rozmawiałam zachowywał się normalnie, potem nic, cisza. wiem co się u niego mniej więcej dzieje, bo mamy wspólnych znajomych. najlepsze jest to, że będąc z nim nie byłam szczęśliwa, a teraz jak go nie ma jest jeszcze gorzej.
24 września 2011
jedzieszdalej:już wcześniej słyszałam, że taki jest, ale nie sądziłam że to prawda. przez jakiś czas było dobrze, a potem to już tylko taki chory układ, jestem z nim i razem się pokazujemy, bo jak nie to zjedzie wszystkim opinię o mnie. nie było najgorzej między nami, ale niestety nie miałam go na wyłącznośc. prawdę mówiąc to ja go w ogóle nie miałam tylko on miał mnie. spotykaliśmy się, kiedy on sobie zażyczył. ale fakt faktem, jak miałam jakiś problem pomagał mi i boje się, że teraz już takiej osoby nie znajdę. to co zrobił bardzo mnie zabolało, wolałabym żeby taka sytuacja nie miała miejsca w ogóle. i nie chciałabym już dać mu kolejnej szansy, ale wiem że jak wróci to będę musiała.
24 września 2011
jedzieszdalej:heh nie znasz go..jak powie żebym mu dała kolejną szanse to niestety muszę.. ale dzięki ;* poprawiłaś mi samopoczucie ;)
24 września 2011
jedzieszdalej:eh. mam nadzieje, że już nie wróci. pocierpię, ale kiedyś pewnie przejdzie.
24 września 2011
jedzieszdalej:raz już tak zrobił. na prawdę, jakbyś go poznała to wiedziałabyś, jak bardzo się go boje.
24 września 2011
jedzieszdalej:no niestety. ale dowiedziałam się jaki serio jest troszkę za późno
24 września 2011
jedzieszdalej:gdzie się podziewa ? pewnie z jakimiś dziewczynami jest. jak zawsze..
24 września 2011
jedzieszdalej:bo on uważa, że to nic takiego.. i chyba myśli że o niczym nie wiem.
jedzieszdalej:baardzo pomogłaś ;) jeszcze raz dziękuje ;*
24 września 2011
jedzieszdalej:w 100% się zgadzam ;) więc jeśli będziesz miała jakiś problem to pisz ;) a teraz ruszam w drogę ;) idę mu pokazać co stracił..a jak nie jemu to jego kolegom, a oni mu przekażą ;) dziękuje za rozmowe i tak ogólnie ;D pa ;*
Dodaj komentarz
