Jak myślisz, dlaczego tyle osób cie zostawiło. Dlaczego tyle osób się od ciebie odwróciło. Ty wcześniej miły, zaufany przyjaciel któremu nie bałam się powiedzieć jakiej kolwiek tajemnicy, zawsze wspierałeś mnie miłym pocieszającym słowem, nigdy nie powiedziałeś że brak ci czasu. Dziś zbuntowany, wciąż najebany kozak. Który nie raz nie ma czasu ze mną spokojnie pogadać. Czemu ważne nam osoby tak nagle się zmieniają ?
|