- Kochałaś Go?
- Nie wiem. Ale..
- Jak to? ale co.. ?
- Ale kochałam jego wzrok gdy wpatrywał się w moje oczy. Kochałam gdy próbował mnie rozśmieszyć w gorsze dni. Kochałam budzić się i czekać na pierwszą wiadomość od Niego. Kochałam stać w oknie i oczekiwać aż przyjedzie samochodem pod mój blok i do mnie przyjdzie. Kochałam stroić się godzinami przed lustrem tyko dla Niego. Kochałam jego błysk w oku i to coś, czym mnie do siebie przyciągał. Gdy mówił "KOCHANIE" zawsze przechodziły mnie dziwne ciarki, które kochałam tak samo jak Jego.
- To znaczy, że już Go nie kochasz?
- Kocham, ale On o tym nie wie
|