- No, słońce, ja podjąłem decyzję. Teraz czas na ciebie - szeptał mi do ucha czule mnie obejmując. - Nie, nie rób tego. - Czemu? - Bo nie mogę zmienic swoich uczuc. Nie mogę zmienic tego, kogo kocham. A starałam się. Bóg wie, jak bardzo. - To postaraj się bardziej.
|