jestem tak przyzwyczajona do jego osobowości , którą przedstawia tylko kolegom , że aż chciałabym poznać prawdziwego chłopaka siedzącego w nim.. takiego , który powiedziałby mi wszystko. nie przeklinał , czy pił.. nie mówiłby tylko językiem nastolatków dzisiejszych czasów , tylko bardziej wyrafinowanie dobierał słowa.. mówiłby to co siedzi w jego sercu.. chciałabym poznać jego samego. a on nawet nie wie , czego się najbardziej boję..
|