|
' z płaczem wbiegła na tamten most, tusz do rzęs spływał jej po twarzy, krzyczała: "dlaczego mi to zrobiłeś?!", usiadła zamykając oczy mokre od łez, usłyszała za sobą głosy, odwróciła się, za nią stał on z jego nową dziewczyną. spojrzała mu w oczy. zauważył łzy i rozmazany makijaż. " nie chce żyć bez ciebie" wyszeptała po czym wyjęła nóż z kieszeni i na ich oczach wbiła sobie go w serce, krzycząc: "byłeś moją miłością do końca mojego życia". osunęła się martwa na most. patrzeli na nią w osłupieniu. / nieogarniamciebejbe
|
Dodaj komentarz
