Samotna i zła , jakby z planety była zimnej. Tak długo to trwa,że nikt nigdy nie znał jej innej. Daleka jak sen, nie dostrzega spraw i ludzi. Wciąż widzi setki plam na niebie , nieufność to mgła, co przynosi tylko ciszę. Jak klatka ze szkła, nie pozwala własnych myśli słyszeć.
|