` pierwszy września to dla mnie koniec wakacji , przyjemności , zabawy , melanży. Ale to dałoby się przeżyć. Bardziej przygnębia mnie fakt , iż wraz z tym dniem pojawiasz się Ty. Pojawia się Twój wzrok na przerwach. Pojawia się Twój zapach na szkolnym korytarzu. A ja po prostu boję się , że sobie nie poradzę. Że moje serce znów zacznie bić tak mocno jak kiedyś. Że znów zacznę o Tobie myśleć i znów Cię pokocham . / abstractiions.
|