' siedzieli całą paczką w ich standardowym miejscu, dziewczyna śmiała się z żartów kolegów co chwilę poprawiając niesforne kosmyki włosów opadających spod czapki na jej twarz, chłopak zerkał na nią dyskretnie i uświadamiał sobie jak piękny ma uśmiech, dziewczyna podniosła wzrok i jej oczy spotkały się z jego błękitnymi tęczówkami. Przez dłuższą chwilę nie mogli oderwać od siebie wzroku, w końcu dziewczyna otrząsnęła się i wróciła do słuchania dowcipów. Chłopak poderwał się z bmx'a i podszedł do niej, nie wytrzymał pocałował jej delikatne rozgrzane usta, zatopili się w sobie, dziewczyna wplotła rękę w jego włosy, nie przejmowali się gwiżdżącym towarzystwem. Gdy oderwali się od siebie oboje szepnęli " nareszcie " e .
|