Włączył muzyke ,-połóż ręke na drążku , i rób to co ja , spokojnie cały czas jestem za tobą , złapiię Cię
,zaufaj mi -ok . Złapał ja za biodra a ona czuła jego oddech na szyi , odwróciła głowę w jego stronę
-wiesz przepraszam za to co wczoraj zrobiłam , nie chciałam -spokojnie , rozumiem z jednej strony to była moja wina
, troszke za szybko nie sądzisz?.Powstała cisza , nie mogli od siebie oderwać oczu , powoli ich usta się do siebie
zbliżały , a serca biły co raz mocniej - kocham Cię , - Ja ciebie też . . . (cz.5)
|